wtorek, 17 grudzień 2019 08:27

Zapal Światło Wolności

{pgslideshow id=677|width=640|height=480|delay=3000|image=L}

Kampania społeczna Instytutu Pamięci Narodowej „Zapal Światło Wolności” nawiązuje do gestu solidarności, jaki wobec Polaków żyjących w stanie wojennym w Wigilię Bożego Narodzenia 1981 roku wykonały rzesze mieszkańców ówczesnego wolnego świata. Na znak jedności z rodakami świecę w oknie Pałacu Apostolskiego w Watykanie zapalił także papież Jan Paweł II. Do postawienia w oknach świec wezwał również prezydent USA Ronald Reagan, który w Bożonarodzeniowym orędziu do narodu powiedział: „Polacy zostali zdradzeni przez własny rząd. Ci, którzy nimi rządzą, oraz ich totalitarni sojusznicy obawiają się wolności, którą Polacy tak bardzo umiłowali. (…) Niech płomień milionów świec w amerykańskich domach będzie świadectwem, że światła wolności nie uda się zgasić”.

Szkoła Podstawowa w Kikole kolejny raz wzięła udział w przedsięwzięciu, które ma budzić w młodym pokoleniu ducha patriotyzmu oraz pamięć o wydarzeniach z przeszłości – uświadomić, jak wielką wartością jest Wolność. Uczniowie zapalili „Światło Wolności” w kąciku historycznym, upamiętniającym wydarzenia z grudnia 1981 roku. Wieczorem ok. godziny 19. 30 delegacja uczniów zapaliła „Światło Wolności” pod pomnikiem: „W HOŁDZIE WALCZĄCYM W OBRONIE WOLNOŚCI I NIEPODLEGŁOŚCI UMIŁOWANEJ OJCZYZNY”. Wśród uczniów została przeprowadzona akcja informacyjna na temat wydarzeń, które rozegrały się w czasach, kiedy to ich rodzice byli nastolatkami. Młodzi ludzie mają świadomość, czym była godzina policyjna, tragedia w kopalni „Wujek”, internowanie działaczy „Solidarności”, cenzura itp.

Uczniowie zapalili także swoje małe światełka o 19. 30 wraz z rodzicami oraz wirtualnie dostępne na stronie Instytutu Pamięci Narodowej.

W takich chwilach przyświecać powinny nam słowa Józefa Piłsudskiego:

„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości,

ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości,

ani nie ma prawa do przyszłości”.

Ireneusz Bednorz

Więcej w tej kategorii: « Zapraszamy Być, jak św. Mikołaj »